21 kwietnia, 2014

My tiny Spring modest crafting...


Nie powiem, żebym się tej wiosny za nadto przemęczała... Jakoś nic twórczego nie wychodzi ostatnio spod moich rąk, a wszystko, do czego się już zabiorę, odkładam na "wieczne nigdy". Zastanawiam się, dlaczego tak się dzieje, że inni jakoś nie mają problemu z kreatywnym wykorzystaniem swoich zwojów mózgowych i wyczarowują rzeczy mniej lub bardziej zapierające dech w piersiach.
* * *
I can't say I'm extremely busy this Spring... Nothing I could call "creative" has appeared recently on my blog. And whatever project I finally approach, I give it up or just  postpone it. I wonder why other bloggers easily use their brain cells and make things more or less successfully.